Jabłko, owoc zawsze na czasie

Jabłka to wspaniałe owoce, które powinny być stałym, codziennym składnikiem diety, dostępne są przez cały rok, w każdym sklepie i na każdym straganie. Różnią się wielkością, kolorem, twardością, smakiem, zapachem, zawartością soku, odmian jabłek jest tak wiele, że na pewno każdy znajdzie jakieś ulubione dla siebie. Warto jeść jabłka nie tylko dla tego, że są smaczne, ale też dlatego, że są zdrowe i wiele dają naszemu organizmowi.

Lista korzyści z jedzenia jabłek jest naprawdę długa:

– pektyny pomagają oczyścić organizm i pozbyć się  szkodliwych produktów przemiany materii –  normują florę bakteryjną jelit, czyszczą z substancji toksycznych i wiążą metale ciężkie, regulują perystaltykę jelit i pomagają pozbyć się zalegających resztek jedzenia , dzięki czemu unikamy zaparć, pektyny mają również wpływ na wchłanianie cholesterolu i pomagają utrzymać właściwy poziom tego „dobrego” we krwi  – chronią więc przed miażdżycą i zawałem serca, pektyny wspomagają również dziąsła i zęby wzmacniając szkliwo chronią przed próchnicą , najwięcej jest ich pod skórką i w jabłku surowym;

– witaminy pomagające  budować odporność organizmu – jabłka są bogatym źródłem witamin z grupy  B, A, E, D, K, szczególnie ważna jest w jabłku witamina C, której zawartość jest różna w zależności od odmiany, nasłonecznienia, miejsca uprawy i wynosi  4 – 21mg/100g owocu; w czasie obróbki cieplnej (duszenie, gotowanie, pieczenie) witaminy giną, dlatego najzdrowiej jest jeść jabłka surowe i ze skórką,  im jabłko  jest bardziej kwaśne, tym ma więcej ma witaminy C;

– antyoksydanty zawarte w jabłkach mają zbawienny wpływ na nasze komórki, wiążąc wolne rodniki przedłużają młodość i sprężystość skóry, zapobiegają jej wiotczeniu, wzmacniają włosy i paznokcie, odsuwają wystąpienie chorób związanych z wiekiem (np. Alzheimera);

– flawonoidy występujące w jabłkach są bardzo ważne dla prawidłowego funkcjonowania serca i układu krążenia, szczególnie kwercetyna, która uszczelnia żyły i tętnice, flawonoidy blokują również przyklejanie się blaszek miażdżycowych do naczyń krwionośnych zapobiegając tym samym stanom zapalnym naczyń i powstawaniu miażdżycy;

– mikroelementy (cynk, żelazo potas, krzem ) –zapewniające prawidłowy rozwój białych krwinek, chroniące przed anemią,  regulujące  gospodarkę wodną organizmu, zapobiegające puchnięciu nóg;

– węglowodany, które stymulują mózg, usprawniają procesy myślenia, pamięci i przetwarzania informacji;

– idealne dla osób, które dbają o sylwetkę – są niskokaloryczne (około 40 kcal w 100g) i po zjedzeniu jabłka dzięki pektynom wypełniającym żołądek nie czujemy głodu a do mózgu docierają informacje o sytości, znika więc apetyt „na coś”, osoby odchudzające się powinny jednak pamiętać o cukrach znajdujących się w jabłkach – przy diecie odchudzającej zaleca się 150g owoców (a nie 300g jak w zwykłej diecie),  dlatego jedno jabłko dziennie powinno wystarczyć.

Jabłka  tak naprawdę towarzyszą nam (prawie) od urodzenia, nie przypadkiem przecież pierwszą „papką”, którą wprowadza się do jadłospisu niemowląt jest właśnie papka jabłkowa. Potem są już z nami praktycznie codziennie: w sokach, przecierach, musach, dżemach, sałatkach, deserach, daniach obiadowych, ciastach, surowe, pieczone, duszone, gotowane, jako główny składnik, lub dodatek podnoszący walory smakowe całego dania, a najczęściej jako pyszny, chrupiący, soczysty owoc, zawsze pod ręką.

Dobrze, że tak chętnie i często po nie sięgamy,  nawet jeżeli nie zawsze mamy świadomość jak bardzo są pożyteczne dla naszego organizmu , jak mocno wspomagają go w wielu funkcjach, to przecież zawsze możemy cieszyć się ich smakiem i  zapachem.

W czasach, kiedy nie było małych butelek z wodą mineralną, kartoników ze słomką i sokiem, woreczków z dzióbkami do picia a mleko i śmietana były w szklanych butelkach z kolorowymi kapslami, jabłko dodawano do drugiego śniadania, było po prostu „piciem” i kanapki zawsze lepiej smakowały, kiedy były przegryzane soczystym, chrupiącym owocem. Może warto wrócić do zestawu śniadaniowego z zeszłego wieku.

oprac.n/podst.dost.m. K.G.