KontuzjeKontuzje i pierwsza pomoc

Każda pora roku daje możliwość aby aktywnie spędzać wolny czas. Choć  krótkie i chłodne jesienno-zimowe dni nie powinny być usprawiedliwieniem na rzecz życia kanapowo- telewizyjnego, to jednak wszyscy wiemy, że zimą ruszamy się mniej. Pierwsze oznaki budzenia się natury, dłuższe dni, słońce i zieleń za oknem zachęcają do wyjścia na zewnątrz i do ruchu. Długie spacery, marszobiegi, nordic  walking , jazda na rowerze, desce, rolkach, bieganie po piasku, siatkówka plażowa, każde zajęcia ruchowe na powietrzu są zbawienne dla naszego zdrowia. W tych okolicznościach jednak, łatwiej o upadki,  stłuczenia, siniaki, pęcherze, skręcenia, tzw. wakacyjne urazy. Jeżeli nie są groźne, typu złamania i otwarte rany do szycia, to możemy pomóc sobie sami.

W aptekach (ale i w większości sklepów) dostępny jest pełen asortyment środków, które przydadzą się w pierwszych chwilach po kontuzji – szczególnie osoby spędzające czas aktywnie, w ruchu, powinny mieć w  swojej domowej  apteczce  wodę utlenioną (klasyczną lub w żelu), gaziki dezynfekujące, jałowe,  plastry opatrunkowe (do cięcia lub w odpowiednich kształtach) zimne/ciepłe, żelowy  kompres chłodzący, opaskę uciskową,  bandaż  elastyczny, maść lub żel zmniejszający  obrzęk i łagodzący ból, piankę/spray chłodzący, środki przeciwbólowe, czy przeciwzapalne.

 

Wrotkarka

STŁUCZENIA  I  SINIAKI

W wyniku uderzenia lub upadku na twardą powierzchnię  drobne naczynia krwionośne znajdujące się tuż pod skórą pękają i krew wylewa się do tkanek powodując ból, obrzęk i zasinienie skóry.  Ponieważ skóra nie jest przerwana (nie ma rany) krew wchłania się stopniowo pod skórą (stąd kolory siniaka od czerwonego, przez fioletowy, żółto-zielony do zniknięcia).

Aby złagodzić pierwszy ból i zmniejszyć obrzęk należy zrobić zimny okład i właściwie ucisnąć miejsce stłuczenia aby zahamować dalszy dopływ krwi. Można zastosować specjalny żelowy opatrunek (schłodzony w lodówce), potem  miejscowo maść, żel, albo spray  (dostępne w aptekach bez recepty) wspomagające gojenie, obkurczające naczynia krwionośne i łagodzące ból.  Powinny zawierać octanowinian sodu i mentol ponieważ działają one ściągająco i chłodząco skutecznie przynosząc ulgę. Nieocenione na siniaki i stłuczenia są też maści z arniką  górską, kasztanowcem lub żywokostem.  Warto pamiętać też, że w takich sytuacjach pierwszego dnia robimy zimny okład (dla obkurczenia) a drugiego ciepły (dla wchłonięcia krwi i regeneracji tkanek).

 

MAŁE SKALECZENIA  I  OTARCIA

Początkowo nie należy hamować krwawienia bo dzięki niemu  krew wypłucze ewentualne zanieczyszczenia i  ranka się oczyści, potem warto sprawdzić, czy nie zostały w niej jeszcze jakieś „ciała obce” (i usunąć je). Przemyć ranę zimną wodą (oczyści i zatamuje krwawienie) , zdezynfekować wodą utlenioną , oczyścić gazikiem dezynfekującym.  Nie należy używać materiałów „z włoskami” typu wata, chusteczki higieniczne, lignina, bo przykleją się do rany. Potem wystarczy zabezpieczyć  plastrem z opatrunkiem – są dostępne w najróżniejszych kształtach i wielkościach (wodoodporne lub nie) . Osoby aktywne ruchowo powinny mieć przy sobie na wszelki wypadek podręczny zestaw (woda utleniona w żelu + plastry).

 

PĘCHERZE

Bolący bąbel z płynem może się pojawić zawsze tam, gdzie skóra narażona jest na regularne ocieranie – zarówno kiedy mamy nowe, jak i już używane obuwie. To bardzo uciążliwa dolegliwość, bo boli przy każdym kroku –  pęcherz trzeba przemyć spirytusem i przekłuć czystą igłą, tak aby wypłynął płyn ale nie wolno zerwać luźnej skóry, która zostanie po opróżnieniu pęcherza.  Jest ona naturalną osłoną bolesnego  miejsca pustego pęcherza.  Można użyć specjalnego plastra na pęcherze, który przyspiesza gojenie, chroni przed zanieczyszczeniami i powtórnym otarciem oraz  łagodzi ból. Koniecznie też trzeba zmienić obuwie aby dać szansę na wygojenie otartego miejsca.

 

SKRĘCENIA

Najczęściej przytrafiają się nam skręcenia kostki, nadgarstka i kolana. Skręcenie to naciągnięcie wiązadeł i torebki stawowej kiedy źle staniemy lub oprzemy się niefortunnie na ręce. Pojawia się wówczas krwiak, opuchlizna i silny ból w stawie, który unieruchamia kończynę. Obolałe miejsce należy systematycznie  schładzać używając zimnych okładów lub woreczków z lodem i nie nadużywać – rękę umieścić na temblaku, nogę unieruchomić bandażem elastycznym,  staw skokowy opaską uciskową lub stabilizatorem. Warto zastosować środki , które działają  przeciwobrzękowo,  zmniejszają stan zapalny i łagodzą ból.

 

 oprac.n/podst.dost.m. K.G.